Nikt już w Stanicy nie pamięta, skąd przybyły do nas utopce i wodniki. A bywały u nas utopce pod różnymi postaciami. Te najwcześniej u nas mieszkające, miały postać psa lub zająca, o nieco zielonkawej sierści.Continue reading
Nikt już w Stanicy nie pamięta, skąd przybyły do nas utopce i wodniki. A bywały u nas utopce pod różnymi postaciami. Te najwcześniej u nas mieszkające, miały postać psa lub zająca, o nieco zielonkawej sierści.Continue reading